Zapraszam na spotkanie przy kawie, porozmawiajmy o Twoim zamówieniu lub skontaktuj się ze mną. Stwórzmy wspólnie Twoje wymarzone ciasto!

Szwagrów 19, 28-221 Osiek

+48 500 605 572

Search

a

Dominika z wypiekami

  /  Przepisy   /  Ile czasu potrzeba na stworzenie szybkiego tortu?

Ile czasu potrzeba na stworzenie szybkiego tortu?

Tort na „już”, tort na jutro – to możliwe, to zdarza się dość często… ale dlaczego wolę, gdy tort jest zamawiany z wyprzedzeniem?

Dziś znów liczymy 🙂 I będzie to wersja najszybsza, czyli stabilny krem , wykończenie krem (nie masa cukrowa), dekoracja: 1 figurka z masy cukrowej, napis, drobne ozdoby….
Zakładamy, że mam wszystkie potrzebne składniki, zakładamy, że nie mam nic innego zaplanowałam na ten czas. Zakładamy, że mam wolną rękę co do wnętrza i dekoracji (bo przecież omawianie projektu, wymiana pomysłów, szukanie inspiracji także chwile trwa).

 

Zaczynamy 🙂
Przygotowanie masy na biszkopt 15 min.
Pieczenie 40 min.
Studzenie, odpoczywanie biszkoptów – powinno trwać 8-10 godzin. Jeśli skrócimy ten czas, biszkopt nie odpocznie, nie osiądzie…. Będzie sie źle kroił, może pracować po przełożeniu, a w efekcie tort po udekorowaniu może popękać. Nie jest to sytuacja wymarzona, ani dla piekącego, ani dla zamawiającego. Czy można ten czas skrócić? Gdy tort ma być na „wczoraj” – czasem nie ma wyjścia, trzeba wówczas przemyśleć dekorację, aby nie obciążała dodatkowo tortu, lub stworzyć taki projekt, który dodatkowo ustabilizuje wypiek (mam na to swoje patenty 😉 ). Mimo wszystko musimy tu przyjąć czas minimum 4 h.
Krojenie, przygotowywanie blatów – 10 min.

 

 

Przygotowywanie kremu. Tu znów dygresja – ponieważ piszę o sytuacji, gdy liczy się czas nie będę pisać o prażynce, warstwie Ferrero – które zajmują ok 40-50 minut, nie będę pisać o kremach pistacjowych czy kinder bueno. Opiszę wersje najszybszą ale smaczną. Szybki ale stabilny krem (bo stabilność tortu jest ważna, musi on cało dotrzeć na imprezę 🙂 owocowy – 40 minut.
Żelka – przegotowanie owoców, zagęszczenie, wystudzenie, zżelowanie – 50 minut.
Złożenie wszystkich warstw, aby tort był estetyczny i równy (+dodatkowe elementy: nasącz, konfitura, kawałki owoców) – 25 min.
Chłodzenie – tort musi związać. Absolutne minimum to 2 h.
Przygotowanie tynku, czyli warstwy wierzchniej tortu (w tym przypadku krem, przecież zależy nam na czasie, a zabawa z lukrem plastycznym to ok 2 h dodatkowego czasu na chłodzenie, wałkowanie, obkładanie, równanie itd.) – 20 min.
Tynkowanie – w zależności od tego czy tort jest mały, duży, okrągły, kwadratowy, gładki czy z fakturą – generuje inny nakład czasu. Przyjmijmy szybka wersję – 15 min.
Chłodzenie – na miękkim kremie na zamontujemy ozdób i dekoracji. Minium 2 h.
Przygotowanie w miarę szybkiej figurki i napisu – zakładając, że mam lukier w odpowiednich odcieniach i nie musze go zabarwiać – 40 minut.
Drip – czyli polewa czekoladowa – osiągnięcie odpowiedniej temperatury i konsystencji przed wylaniem – 10 min.
Dekorowanie w zależności od ilości elementów – tu opisuje szybka akcję – 10 minut.
Końcowe chłodzenie – tort musi mieć odpowiednia temperaturę i sztywność przed transportem, ale nie sprawiał problemów podczas transportu – 1 h.
Czego nie będziemy dziś liczyć? Przygotowania makaroników 2 h, przygotowania bezików i lizaków z bezy 3 h, przygotowania koronki w zależności o wilgotności powietrza 3-8 h, skomplikowanych i dużych figurek, które wykonuje się etapami np. 3 wieczory, kwiatów z cukru bo także może zając kilka godzin.
Liczymy dziś w/w szybka wersję 🙂
Ile mamy – 17,5 h.

 

Dobrze zaplanowana praca (np. podczas chłodzenia biszkoptu można przygotować żelkę lub podczas chłodzenia przełożonego wypieku przygotowywać krem na tynk) pozwala skrócić ten czas. Ale z drugiej strony musimy normalnie funkcjonować (sen, inne obowiązki i zobowiązania).
Czy lubię torty na już? 😉 powiem przekornie – kiedy nie mam innych zobowiązań i planów – uwielbiam! Dlaczego – bo lubię mieć wolna rękę w kwestii dekoracji. Wtedy nawet pomimo ograniczonego czasu, daję z siebie wszystko i staram sie stworzyć finalnie wypiek, który zachwyci i mnie i zamawiającego 🙂

 

 

Słodko pozdrawiam
Dominika Konat

Zostaw komentarz